Nasza sypialnia w stylu hotelowym - jak taką urządzić? Opowiadam o remoncie.



sypialnia w stylu hotelowym wnętrze ikea

Najwyższa pora, aby pokazać Wam jak idą nasze postępy w remoncie mieszkania. W tej chwili w całości  mamy skończone trzy pomieszczenia: sypialnię, mniejszy pokój który aktualnie służy przechowywaniu pudeł i kuchnię. Łazienkę mamy zrobioną do połowy, bo problem ze znalezieniem odpowiednio skrojonego blatu pod umywalkę zupełnie odebrał nam chęci do dalszych prac. Tak sobie ta łazienka stoi od Nowego Roku, ale jest nadzieja że od poniedziałku wszystko ruszy z kopyta :) Przed nami jeszcze przedpokój i salon.

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jak urządziliśmy sypialnię. Co prawda już widzieliście ją w kawałkach na moim Instagramie, ale dziś pokażę Wam jak wygląda w całości. Pamiętacie naszą sypialnię w domku letniskowym w którym mieszkaliśmy po ślubie? (klik) Oczywiście meble zabraliśmy z sobą i zainspirowaliśmy się trochę fioletowo-różowym kolorem ścian, który wyjątkowo nam się wtedy spodobał w aranżacji.

sypialnia jak w hotelu beżowa
 
Zapraszam na wpis - mam nadzieję, że to wnętrze będzie dla Was chociaż maleńką inspiracją.

We wpisie opowiem:
  • gdzie znaleźliśmy poszczególne meble
  • jakie zastosowaliśmy rozwiązania, aby nasza mała sypialnia była praktyczna i wyglądała estetycznie,
  • jakie problemy zaskoczyły nas przed malowaniem ścian (grzyb w domu)
  • na końcu strony efekt PRZED I PO 


Sypialnia w stylu hotelowym

Podczas każdego wyjazdu zachwycaliśmy się z mężem aranżacjami sypialni w hotelach. Elegancja połączona z wygodną użytkowania. Schludne wnętrza w stonowanych kolorach udekorowane długimi zasłonami, a pośrodku duże łóżko z zagłówkiem. To totalnie w naszym stylu!

Gdy doszło do zaaranżowania naszej własnej sypialni, zgodnie pomyśleliśmy - sypialnia jak w hotelu - to jest to! Od tego momentu wiedzieliśmy już jakich mebli i dodatków szukać. Ustaliliśmy też, że będziemy się trzymać konkretnej kolorystyki: beż, pudrowy róż, czerń i szarość. To nasze kolory przewodnie.


Podłoga i ściany

Faza pierwsza remontu - walka z grzybem


Zacznijmy jednak od początku. Tutaj przed wstawieniem nowych mebli do pomieszczenia nie wystarczyło odmalowanie ścian. Pokój wymagał generalnego remontu. Co prawda wcześniej w tym samym miejscu mieściła się fantastyczna sypialnia moich rodziców, ale zanim wprowadziliśmy się (a rodzice wyprowadzili) doszło do remontu dachu. Niestety, ulewne deszcze zalały mury... Skutek tego był natychmiastowy - pojawiły się grzyb i pleśń na ścianie oraz suficie. Usuwanie grzyba ze ścian to nie lada wyzwanie. Środek, który kupiliśmy był skuteczny, ale jak on śmierdział... W całym domu przez trzy dni cuchnęło chlorem. Nie jestem też przekonana czy to bezpieczne dla zdrowia robić takie rzeczy samemu w domu bez odpowiedniego ubrania.

grzyb i pleśń na suficie - jak się pozbyć?

Tak patrząc z perspektywy czasu na to nasze odgrzybianie, śmiało mogę powiedzieć, że teraz wezwałabym do tego profesjonalną ekipę jak przykładowo http://dezynfeusz.pl - usuwanie wilgoci, walka z grzybem i pleśnią w budynkach, a także dezynfekcja, dezynsekcja, osuszanie to dla nich chleb powszedni. Ta firma z Katowic http://ddd-katowice.pl/ ma do tego specjalistyczne narzędzia, środki chemiczne oraz odzież. Wszystko przeprowadzane jest w bezpieczny dla ludzi i zwierząt sposób. Ponadto, jeśli nie chcesz by ktoś dowiedział się o Twoim problemie to załatwią sprawę w dyskretnie. My akurat mieliśmy małą plamę pleśni, ale przy większej powierzchni zatrudnienie firmy to duża oszczędność pieniędzy, bo dobre środki grzybobójcze które możemy kupić na własną rękę są dość kosztowne. Dezynfeusz wykonuje usługi na terenie całego Śląska i Małopolski.


Kolor ścian


Farby Beckers Butter Biscuit Castorama

Po odgrzybieniu nadszedł czas na malowanie. Ściany pokryła farba lateksowa Beckers w kolorze Butter Biscuit. Ten odcień to jakiś fenomen - zmienia się wraz ze zmianą pory dnia i światła wpadającego do pokoju. Kolor waha się od beżu po pudrowy róż. Śmiejemy się z mężem, że ten kolor powinien się nazywać "masło maślane", a nie maślany biszkopt bo do biszkopta to ma daleko :D Mimo to jestem bardzo zadowolona z wyboru, bo pasuje do wnętrza idealnie. W przyszłości chcę jeszcze coś powiesić na ściany. W sumie miałam już przygotowany kolaż zdjęć na ścianę, ale ramki z Ikei nie dały rady przy przeprowadzce i muszę kupić zupełnie nowe.

Jeśli chodzi o samo krycie farby - bardzo dobrze się zachowuje. Nawet poprawialiśmy w niektórych miejscach białe smugi (co nie jest wskazane przy lateksach, żeby malować punktowo tylko od razu całą ścianę) i kolor po schnięciu był jednolity z resztą ściany. Już mam też przetestowane mycie jej powierzchni i wszystko ładnie schodzi. Jeśli lubicie takie niedookreślone kolory to bardzo polecamy tę farbę! :)


Nowa podłoga

Gdyby ktoś mnie zapytał panele czy wykładzina do sypialni? Zgadnijcie jaka jest moja odpowiedź :) 

Sypialnia wykładzina czy panele?

Na zdjęciu po lewej wykładzina z dawnej sypialni moich rodziców. Tam gdzie stoi lewa stopa - tak wyglądała na początku (pod łóżkiem nie nadgryzł jej ząb czasu). Za to pod prawą stopą wykładzina po 20 latach użytkowania. Mimo regularnego prania i czyszczenia nie dało się jej utrzymać w pierwotnym porządku. Brud z czasem coraz bardziej wżerał się w materiał, a wykładzina systematycznie traciła kolor. Faktem jest, że wykładzina wprowadza przytulną atmosferę w pomieszczenie, jednak jest bardzo trudna w utrzymaniu. Od razu ją zerwaliśmy. 

W nowej sypialni mój mąż na podłogę położył panele podłogowe, które wybraliśmy w kolorze chłodnego brązu z rustykalnym wykończeniem i wypustkami. Przyznam, że naszukaliśmy się idealnych dla nas kolorem, ale ostatecznie znaleźliśmy to co chcieliśmy ❤ Na ścianę za to doszła elegancka biała listwa przypodłogowa. Zawsze chciałam mieć takie wykończenia w swoim mieszkaniu odkąd napatrzyłam się na amerykańskie domy w programie HG TV o remontach.


Meble - co wybraliśmy i dlaczego?

łóżko z zagłówkiem

Łóżko z zagłówkiem mamy ze sklepu Agata Meble - model nie jest już dostępny, ale podobne widziałam na ceneo ⇠. Podobał mi się pomysł dużego zagłówka w prostokąty. Oczywiście osobno do ramy dokupiliśmy materac. Jest bardzo wygodne i stanowi centralny punkt w naszej małej sypialni. Tak, nasza sypialnia jest dość mała. Z każdej strony łóżka możemy zrobić dosłownie krok i już mamy ścianę. Małe pomieszczenie = kombinowanie jak uzyskać jak najwięcej miejsca na przechowywanie rzeczy, a przy okazji nie zagracić przestrzeni. Właśnie dlatego postanowiliśmy w pełni wykorzystać jedną ścianę na dużą szafę. 


Czarna szafa z lustrem

Początkowo myśleliśmy o szafie na wymiar - takiej, która będzie sięgać aż do sufitu. Jednak nawet najbardziej korzystna cenowo opcja nie oferowała nam rozwiązań we wnętrzu szafy na jakim nam zależało. A zależało nam na wykorzystaniu maksimum przestrzeni. Szafa miała jeszcze dwie wytyczne. Chcieliśmy czarną z dużym lustrem (bez jakiegoś dziwnego dzielenia lustra na dwie części itp.). Czy wiecie jak trudno znaleźć taką w czasach, w których najpopularniejszy kolor mebli to biały?! U nas biała szafa nie wchodziła w grę. Dlaczego? Wnętrze zrobiłoby się zbyt dziewczęce, zbyt różowe, a ja w tym pokoju śpię z mężem i chciałam by on również czuł się tu swobodnie. Z resztą taka cukierkowa słodycz też nie jest dla mnie :)  


Ostatecznie zdecydowaliśmy, że w naszej sypialni stanie czarna szafa z lustrem IKEA z systemem PAX. Bardzo wysoka, bo 2,36m (jedna z najwyższych dostępnych na rynku). Tylko ona zdołała spełnić nasze wymagania (choć mam kilka uwag, ale to temat na większy wpis). Okazało się, że ma idealną szerokość - nawet dołączyliśmy do niej upragniony regał na książki ❤ Wnętrze dostosowaliśmy do naszych potrzeb. Znalazło się w nim wiele półek, szuflad (również te na biżuterię i paski) i drążków na wieszaki, które pomieściły ogrom naszych ubrań. Wszystko rozmieszczone wedle naszego uznania. W domu nie mamy garderoby, dlatego szafa musi być bardzo pojemna i taka jest ❤Na przód szafy wybraliśmy czarne fronty z elegancką ramą, a na jednej z drzwiczek umieściliśmy duże lustro. Bez tej szafy ta sypialnia nie byłaby taka sama - jest znakomitym dopełnieniem wnętrza. Wygląda luksusowo, od razu zwraca na siebie uwagę i właśnie o taki efekt nam chodziło.


Wąska komoda


Zamiast tradycyjnej komody wybraliśmy taką wysoką z szufladami
i pod kolor szafy. Najwyższe pięterko się otwiera i ma w sobie rozkładane lustro. To wszystko w imię wygody oraz optycznego powiększenia pokoju. To super rozwiązanie, jeśli macie mało miejsca. Kiedyś tu moi rodzice mieli tradycyjną toaletkę, ale była kompletnie niepraktyczna. Mocno ograniczała przemieszczanie się wokół łóżka, a siniak na kolanie przy przechodzeniu to była norma. Ta wysoka komoda Malm super się sprawdza na wszystkie drobniejsze ubrania i biżuterię. 


Oświetlenie


plafon led z pilotem sypialnia

Jako główne oświetlenie w sypialni wybraliśmy plafon led z pilotem. Super sprawa, bo można w ten sposób sterować natężeniem i barwą światła z dowolnego miejsca pokoju. W tym również prosto z łóżka :)  Wszystkim polecam takie rozwiązanie! Takie proste, a jak ułatwia życie :) Szczególnie, gdy leżę sobie już wygodnie w łóżku i zapomnę zgasić, ale mam pod ręką magiczny pilocik.


Dekoracje i dodatki

Pieniek obowiązkowo też zabraliśmy ze sobą - nadaje takiego fajnego rustykalnego akcentu w to wnętrze. Dodatki mam przeróżne. Śliczna tacka na perfumy na toaletce sprawia, że nie walają się po całym pokoju. Lubię też stary stojak na biżuterię, który przemalowałam na biało. Zwykle dekoracje wybieram minimalistyczne w kolorze złota z delikatnym orientalnym akcentem. Przykładowo jedną z dziurkowanych lamp przywieźliśmy z Egiptu i wpasowała się tutaj na dobre. Aktualnie mam powieszone jasnoróżowe zasłony Ikea, ale na zmianę mam też czarne - ten niepozorny dodatek niezwykle odmienia wnętrze. Kamienne stoliki nocne kupione za jedyne 50zł/szt są z Jyska - uwielbiam je! Mam je od ponad roku i są jak nowe. Zdradzę Wam też, że moim ulubionym (i najtańszym) sklepem do zaopatrywania się w dodatki do domu jest Action i Jysk :)

rystykalny pieniek w sypialni inspiracje

Nie wyobrażam sobie sypialni bez roślin. To one wyjątkowo ożywiają całe wnętrze. Polecam takie oczyszczające powietrze :)


Sypialnia PRZED I PO


nowoczesna sypialnia przed i po

6 komentarzy :

  1. Wygląda bardzo przytulnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo estetycznie, te drewniane dodatki nadają klimatu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Drewno upycham w każdy kąt - lubie takie naturalne akcenty :)

      Usuń
  3. i bardzo ładna! ale czy to styl hotelowy? moim zdaniem bardzo przytulna sypialnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz :) Jest tutaj kilka charakterystycznych elementów dla stylu hotelowego, choćby surowe długie zasłony i duże łóżko z zagłówkiem. Jednakże styl hotelowy nie wyklucza wrażenia przytulności :)

      Usuń

Cenię sobie SZCZERE komentarze, które nadają sens temu blogowi .Staram się odpisywać na każdy komentarz i za wszystkie serdecznie DZIĘKUJĘ :*

My Instagram

Copyright © Sandina.pl to blog o modzie, domu i urodzie. Made with by OddThemes. Support WebLove.PL.