Recenzuję kosmetyki Revitalash: odżywka do brwi Revitabrow, tusz do rzęs i żel do brwi. Czy warto kupić? Sklep 4skin.pl

Revitalash to popularna marka, która zasłynęła dzięki innowacyjnej odżywce do rzęs. Jednakże w swojej kolekcji posiada też wiele innych kosmetyków do pielęgnacji brwi i rzęs. W czym tkwi sukces marki? Czy warto kupić odżywkę do brwi Revitabrow za ponad 80 złotych w najtańszej opcji?  Postanowiłam to sprawdzić. Niech odpowiedzią na te pytania będzie ta recenzja aż 3 produktów Revitalash znalezionych w sklepie online 4skin.pl 

W tym wpisie znajdziesz:

1. Historia marki Revitalash
2. Moją opinie o Revitabrow odżywka do brwi
3. Podwójny tusz do rzęs + primer Revitalash Double - EFEKT PRZED i PO
4. Żel stylizująco-koloryzujący do brwi Revitalash 
   
   

O ciekawej historii założenia marki Revitalash słów kilka

Pomysł na pierwszy na prototyp odżywki do rzęs zrodził się w głowie dr. Brinkenhoffa,  założyciela marki Revitalash, w momencie gdy jego chorująca na raka żona w wyniku chemioterapii utraciła sporą ilość włosów. Chciał pomóc swej ukochanej odzyskać rzęsy i brwi po chemii oraz utraconą pewność siebie, która była kluczowa dla procesu zdrowienia. Ale jak to zrobił?

Lek na jaskrę kluczem do pięknych rzęs i brwi 

Doktor był bardzo zdeterminowany. W pewnym momencie zauważył, że u jego pacjentów okulistycznych stosujących leki na jaskrę pojawiają się zaskakujące efekty uboczne przyjmowania medykamentów. Składnik bimatoprost zawarty w lekach przeciwjaskrowych sprawiał, że ich rzęsy stawały się grubsze, dłuższe i ciemniejsze. Dzięki temu odkryciu z grupą kosmetologów i naukowców opracował wyjątkowy skład odżywki do rzęs Revitalash opierającej się na tym właśnie składniku. Oczywiście jako pierwsza kosmetyk przetestowała żona, która odzyskała zdrowy wygląd rzęs już po 5 tygodniach stosowania! 

Z czasem dr. Brinkenhoff opatentował recepturę, która zawiera BioPeptin Complex w skład którego wchodzą m.in. biotyna, lipidy a także liczne wyciągi roślinne. 

Oczywiście stężenie bimotoprostu w odżywce jest mniejsze niż w lekach przeciwjaskrowych, a co za tym idzie? Produkty są bezpieczne dla oczu, nawet przy regularnym stosowaniu.

Revitabrow Advanced odżywka do brwi RECENZJA

Odżywka do brwi Revitalash to naprawdę gorący temat w internecie. Już dawno temu zdobyła sobie spore grono miłośników. Tym bardziej ciekawiło mnie czy faktycznie jest o co robić tyle szumu. Przez niektórych jest nawet uznawana jako najlepsza odżywka do brwi. Sprawdziłam czy to prawda. 

Z natury mam ciemne brwi. Mogłoby się wydawać, że gęste. To prawda, jednak kilka lat wstecz gdy królowała moda na wyskubane do kresek brwi popłynęłam za modą - żałuję do dziś. Mimo, że odzyskałam sporą część brwi za sprawą jednej z moich ulubionych odżywek to nadal walczę z nieestetycznymi prześwitami. Z tego powodu co jakiś czas wracam do odżywek, które zagęszczają brwi w miejscach prześwitów. Czy Revitabrow pomaga zagęścić brwi? 

Stosowałam ją pierwszy raz w życiu, a tą recenzję piszę po 2 miesiącach używania.

MOJA OPINIA:

Nie polubiłyśmy się od razu. Na początku zaliczyłam mały falstart, ponieważ zaczęłam ją stosować w momencie gdy brałam mocne antybiotyki i wyskoczyło mi uczulenie. Wina w 100% leży po mojej stronie, bo uczulenie wyskoczyło nie tylko po stosowaniu odżywki, ale również innych kosmetyków do pielęgnacji skóry w tym czasie. Morał? Zwracajcie uwagę na etykiety leków, które bierzecie ;)

Wróciłam do odżywki po odstawieniu antybiotyku i nastał nowy początek przyjaźni.

W pierwszym miesiącu odżywkę stosowałam 5x w tygodniu. Regularność w aplikacji odżywki na brwi jest bardzo ważna. Tylko przy systematycznym stosowaniu zauważysz efekty kuracji. W kolejnym miesiącu nakładałam 2 razy w ciągu tygodnia dla podtrzymania działania. 

Aplikacja jest bardzo łatwa. Robimy to za pomocą gąbeczki na patyczku, która moim zdaniem wyciąga z pojemnika optymalną ilość kosmetyku. Dzięki temu buteleczka, która ma w sobie zaledwie 0,9ml odżywki jest dość wydajna. Wydaje mi się, że starczy mi jeszcze na kolejny miesiąc stosowania, ale nie więcej.

Nie pojawiło się uczulenie, podrażnienia lub zaczerwienienia. To dla mnie ważne, aby produkt był bezpieczny dla oczu, dlatego chcę w tym miejscu podkreślić, że cenię sobie iż Revitalash został przebadany przez lekarzy okulistów i dermatologów.

Pierwsze efekty zauważyłam po około 2 tygodniach stosowania. Włoski najpierw zaczęły się przyciemniać, później delikatnie zagęszczać. W niektórych miejscach zaczęły też wyrastać nowe, ale bardzo cieniutkie. Najlepsze efekty zauważyłam gdzieś pod koniec drugiego miesiąca, gdzie włoski znacznie zyskały na długości i zaczęły przykrywać moje prześwity. Aktualnie mam odstawioną odżywkę (stosuję od czasu do czasu) i nie widzę, aby nadbudowane włoski zaczęły z większą intensywnością wypadać - to też na plus.

Podsumowując: Odżywka do brwi faktycznie przyspiesza naturalny wzrost włosa. To idealna odżywka dla osób potrzebujących kosmetyku do codziennej pielęgnacji brwi, ich wzmocnienia i pogrubienia. Cena moim zdaniem jest dość wysoka za niecały 1ml kosmetyku, jednak cenię sobie to że produkt został bardzo dobrze przebadany klinicznie  (uwzględniając bezpieczeństwo dla zdrowia, jak i działanie poszczególnych składników na brwi i rzęsy) za co ogromny plus! Zdrowie jest najważniejsze i zawsze pamiętajcie o tym przy wybieraniu dla siebie kosmetyków. Samo działanie też jest zadowalające jak na tak krótki czas stosowania odżywki. 

Odżywkę do brwi znajdziecie w sklepie 4skin.pl w opakowaniach o różnych pojemnościach: 0,9ml, 1,5ml a nawet 3ml. Największa opcja z pewnością starczy na ponad półroczną kurację. Ten sklep online z czystym sumieniem mogę polecić. Poza marką Revitalash znajdziecie tam całe mnóstwo fajnych dermokosmetyków. Wszystkie kosmetyki są też bardzo dobrze opisane co ułatwia podjęcie decyzji czy ten kosmetyk z pewnością jest dla Ciebie.

Revitalash Double - maskara i baza pod tusz do rzęs w jednym

Miałam już w swojej kosmetyczce kilka tuszów do rzęs z primerem, jednak Revitalash Double po raz pierwszy. Moje wrażenia z testów są bardzo pozytywne. Podoba mi się minimalistyczny design opakowania, a pojemność 5,5ml dla tuszu i tyle samo dla primera jest zadowalająca. Tusz jest w kolorze czerni, czyli takim który stosuję w makijażu na co dzień. 

Mam dla Was kilka ujęć PRZED i PO aplikacji primera. To co dzieje się z rzęskami po jego nałożeniu to prawdziwa magia :)

Lewe oko niebieski primer | Prawe oko bez primera

Tutaj możecie zauważyć jak primer imponująco wydłuża włoski rzęs. 

Na niebieską bazę nakładamy tusz do rzęs Revitalash znajdujący się w drugiej końcówce. Podczas nakładania czarnego tuszu primer musi być delikatnie wilgotny! Na wysuszonym primerze wydłużenie rzęs z pomocą tuszu się nie uda, a jedynie primer brzydko spruszy się na policzki!

Ciekawostka! Marka stworzyła niebieski primer, ponieważ to właśnie ten kolor najbardziej wydobywa czerń. Po aplikacji czerń tuszu do rzęs jest wręcz kruczoczarna na rzęskach. 

MOJA OPINIA:

Tusz do rzęs z bazą Revitalash Double, który znalazłam w sklepie 4skin.pl to według mnie produkt warty polecenia. Pięknie wydłuża rzęsy jednocześnie nie obciążając ich. Efekt wydłużenia jest naturalny i bardzo ładny. Tusz jest świetnym dopełnieniem codziennego makijażu.

Żel do brwi Revitalash Hi-Def 

Czasem moje brwi wymagają stanowczej interwencji. Szczególnie w te dni, gdy po nocy każdy włosek stoi w inną stronę. Wtedy sięgam po żel stylizujący do brwi. 

Tym razem postanowiłam sprawdzić żel stylizująco-koloryzujący od Revitalash. Wybrałam dla siebie kolor ciemnobrązowy. Jest też dostępna opcja jasnobrązowa.

Żel ma na celu ujarzmić, usztywnić, a jednocześnie ładnie odżywić brwi. Jest hipoalergiczny, odpowiedni dla wegan, testowany klinicznie. Czy sprawdził się u mnie?

MOJA OPINIA:

Jestem wymagającą kupującą. Od żelu do brwi wymagam naprawdę wiele, a ten spełnił prawie wszystkie moje oczekiwania.

Kolor okazał się być idealnie dobrany do mojego naturalnego koloru brwi i ładnie podkreślił makijaż oka. Nie uczulił mnie. Jak Wam wspominałam mam problem z przerzedzeniami na brwiach dlatego oczekiwałam od żelu że ładnie wypełni ubytki. Żel jak najbardziej sprostał temu zadaniu. Jedynym dla mnie minusem jest mocne usztywnienie włosków po aplikacji żelu. Miałam wrażenie, że kosmetyk "ściąga" moją skórę i włoski nawet przy minimalnej aplikacji żelu. Można się przyzwyczaić, jednak mam nadzieję że dopracują formułę i kolejna generacja będzie ciut delikatniejsza, mniej obciążająca włoski. Szczoteczką bardzo dobrze się aplikuje żel i układa włoski, a po aplikacji brwi są ładnie podkreślone i wyglądają na odżywione, bo delikatnie połyskują w świetle.

Żel do brwi znajdziecie w sklepie online 4skin.pl